Dzisiaj chciałabym się pochwalić cyklem warsztatów mojego autorstwa – DIY Działaj! 🙂 Jest to propozycja dla kobiet, które są zainteresowane rękodziełem, rozwijaniem swoich pasji i realizacją twórczych projektów. Zajęcia technologiczne i DIY w jednym. Pierwsze zajęcia cyklu odbyły się 22 września 2015 roku. Od tamtej pory odbywają się się one w cyklach semestralnych. Dokładnie 11 października w Artetece WBP w Krakowie odbyły się pierwsze zajęcia z semestru 2016/2017!
Poczytajcie o świetniej inicjatywie jaką jest Festiwal Dawnych Komputerów i Gier. Chłopaki jeżdżą z komputerami po całej Polsce, a 8-9 października byli w Artetece WBP w Krakowie! Fotorelacja.
Jeśli ktoś z Was oglądał kiedykolwiek anime Sword Art Online, to zapewne wiecie co to jest NerveGear. Dla tych, którzy nie oglądali tego anime o wirtualnej rzeczywistości i nie wiedzą NerveGear to urządzenie – kask nakładany na głowę. Powoduje on, że wcielając się w postać w grze możemy poczuć otoczenie, w którym się ona znajduje. Urządzenie przekształca odczyt fal mózgowych człowieka na ruchy postaci wirtualnej oraz wysyła do mózgu impulsy, które powodują, że gracz odczuwa stan w jakim znajduje się jego wirtualna postać. Tak ogólnie rzecz biorąc.
Gear is a VR device (or virtual reality device). I have posted pictures as to what it looks like
. Through the device every sense is being used. When you are in the game you smell the things around you, you can taste everything you eat. You can see and hear everything around you in a photo realalistic enviroment. You can feel everything as if it were in the real world right in front of you.
I dzisiaj właśnie będzie o wirtualności, a dokładnie o wirtualnej rzeczywistości. Ile czasu nam potrzeba aby zmieniło się oblicze gier? Czytelnicy władający językiem angielskim mogą dowiedzieć się z artykułu i dyskusji na forum, które wcześniej przytoczyłam.
Ja jestem pewna, że jesteśmy już co raz bliżej. Choć nie w takiej formie jak w SAO, z zalet wirtualnej rzeczywistości możemy korzystać już dzisiaj. Zacznijmy więc od najdroższej opcji, poprzez średnią, aż do takie na każdą kieszeń.
Aby poprawnie skonfigurować Oculus Rift i cieszyć się płynnym działaniem potrzebny jest komputer spełniający poniższe wymagania:
Karta graficzna: NVIDIA GTX 970 / AMD R9 290 podobna lub lepsza
CPU: Intel i5-4590 podobny lub lepszy
RAM: 8GB+
Wyjście wideo: HDMI 1.3
Porty USB: 3x USB 3.0 + 1x USB 2.0
System operacyjny Windows 7 SP1 64 bitowy lub nowszy
Cena za Oculus Rift na dziś w oficjalnym sklepie to 599$ + wysyłka, a w komplecie oprócz urządzenia znajduje się również pilot Oculus Remote, pad do Xbox’a One, kamerę do śledzenia ruchów, grę Lucky’s Tale okablowanie.
Dla mnie 2000 zł to sporo jak na gadżet, choć nie powiem, że nie chciałabym nawiązać z nim bliższych kontaktów 😉
…to opcja nieco uboższa. Dzięki temu urządzeniu możemy zaznać zabawy z wirtualną rzeczywistością na własnym smartfonie. Pod warunkiem, że to któryś z tych: Samsung Galaxy Note7, Samsung Galaxy S7, Samsung Galaxy S7 edge, Samsung Galaxy Note5, Samsung Galaxy S6 edge+, Samsung Galaxy S6, Samsung Galaxy S6 edge.
Wkładamy smartfon w urządzenie, włączamy aplikację i voila!
Tu możecie zobaczyć na czym to polega:
Cena tego urządzenia to około 400 zł.
Aplikacja pobrana z Google Play pozwala m. in. na oglądanie filmów czy granie w gry z pomocą okularów.
Jeśli jednak chcielibyście sprawdzić czy zabawa z wirtualną rzeczywistością będzie Was kręcić na dłuższą metę, a nie chcecie wydawać od razu milionów monet (zarówno na okulary jak i telefon, który spełni wszystkie wymagania, polecam sprawdzenie…
Okulary można kupić na stronie już od 15 dolarów albo… zrobić samemu. Jak? Google wyjaśnia to w instrukcji. Aby to zrobić trzeba mieć tekturę, soczewki, magnesy, rzepy i gumkę recepturkę.
Oprócz tego w Google Play można znaleźć szereg aplikacji współgrających z okularami.
Dzięki nim, można oglądać filmy (nawet w 3D), oglądać zdjęcia a także je robić w wirtualnej rzeczywistości. W aplikacji Cardboard można przeczytać również o szeregu innych możliwości:
•Ziemia wybierz się w dowolne miejsce na świecie z Google Earth.
•Przewodnik odwiedź Wersal z lokalnym przewodnikiem.
•Moje filmy obejrzyj swoje nagrania na wielkim ekranie.
•Eksponaty przyjrzyj się z bliska odkryciom z wykopalisk.
•Zdjęcia sferyczne obejrzyj swoje panoramy sferyczne w nowy sposób.
•Arktyczna podróż wzbij się w niebo z rybitwami popielatymi, stwórz własny ogród kwiatowy lub odpocznij w blasku zorzy polarnej.
Myślę że takie własnoręcznie robione gogle można by wykorzystać jako pomysł na zajęcia dla dzieci i młodzieży. Szczególnie w połączeniu z konkretną aplikacją jaką jest Expeditions, która pozwala na zwiedzanie całego świata bez wstawania od stołu.
Szczególnie, że koszty są dużo mniejsze, a wymagania w stosunku do aplikacji Cardboard są mniejsze – wystarczy telefon z Androidem 4.1 lub nowszym. Do Expeditions potrzeba Androida 4.4 lub nowszego.
Korzystaliście kiedyś z któregokolwiek z powyższych rozwiązań?
Dziś kilka słów o aplikacji, której używam od jakiegoś czasu. Znacie to uczucie kiedy siedzicie przed telewizorem i okazuje się że pilot się zepsuł (względnie: wpadł za sofę/ jest za daleko, a Wam się nie chce wstawać)? Myślę, że mogę Wam podsunąć fajne rozwiązanie: pilot do telewizora w telefonie. Jeśli chcecie wiedzieć z jakiego ja korzystam czytajcie dalej.
W prawdzie wakacje już są w połowie za nami, ale urlopy wciąż trwają, niektórzy wręcz je dopiero zaczynają. W dzisiejszych czasach podróż niekoniecznie trzeba planować z mapą w ręce; a wiele rzeczy zrobić „mobilnie”. O czym należy wiedzieć i co nam będzie potrzebne? Jakie aplikacje zabrać na wakacje?
Polecam dzisiaj kilka aplikacji, narzędzi i rozwiązań, które ułatwią zaplanowanie podróży oraz z pewnością przydadzą się podczas wyjazdu.
Ilu z was nigdy nie spotkało się z uczuciem frustracji podczas szukania informacji w sieci? Ilu zastanawiało się dlaczego nie może odnaleźć konkretnej informacji, skoro podobno w Internecie jest wszystko? Jeśli spotkaliście się kiedykolwiek z takim problemem, albo zdenerwował was brak wyników na zadane pytanie, mam dobrą wiadomość! Oto kilka wskazówek jak wyszukiwać informacje w Internecie, aby odnajdywać odpowiedzi!
Najlepszym sposobem, aby skutecznie przeprowadzić wyszukiwanie informacji w Internecie jest zmienianie wyszukiwarek, wpisywanie haseł do wyszukiwarki w różnych językach, używanie synonimów, wyszukiwanie w treści stron www, używanie operatorów logicznych, używanie komend i przeszukiwanie ukrytego Internetu.
Obecnie najpopularniejszą wyszukiwarką internetową jest Google. Wg badań gemiusRanking, między 30 maja, a 5 czerwca 2016, z Google’a korzystało 96,26% internautów (jest to procentowa liczba wizyt rozpoczętych wejściem z domen wyszukiwarek na witryny uwzględnione w badaniu gemiusTraffic). 2,14% internautów korzystało z Binga. Wyszukiwarki posiadają różne algorytmy wyszukiwania, dlatego wskazane jest użycie kilku, zamiast jednej. Może to spowodować ukazanie innych wyników. Być może szukając przez Bing czy Duck Duck Go znajdziecie coś, czego nie pokazało Google. Dla osób poszukujących artykułów z literatury naukowej przydatnym narzędziem będzie z pewnością Google Scholar, które pozwoli odnaleźć dostępne w sieci publikacje naukowe.
Spróbujcie wyszukać to samo hasło w różnych językach. Szczególnie dotyczy to obrazów. Często zdarza się, że autorzy zdjęć opisują je również w języku angielskim. Z kolei jeśli szukacie zdjęć, zabytków z innego kraju warto przetłumaczyć sobie jego nazwę na język używany w danym kraju. Np. pola elizejskie i po francusku: Avenue des Champs-Élysées. Odpowiedniki można znaleźć np. w Wikipedii.
Najpierw ustalcie słowa kluczowe, które was interesują w związku z problemem, który staracie się rozwiązać. Następnie spróbujcie też znaleźć słowa które mają podobne znaczenie. Można w tym celu skorzystać ze słowników synonimów, które są dostępne online.
Jeśli już znajdziecie stronę internetową, na której jest sporo treści, ale trudno jest znaleźć konkretną informację, spróbujcie poszukać lupki. Pomoże ona przeszukać całą witrynę. Możecie też użyć skrótu klawiszowego CTRL+F, aby znaleźć frazę, która was interesuje na danej podstronie.
Operatory logiczne, inaczej operatory Boole’a to znaki, które dodaje się do zapytania wyszukiwawczego, aby je uściślić. Operatory jakich możemy użyć to:
Jeśli szukacie określonego typu pliku można użyć komendy: filetype:pdf. Przykładowo: jeśli wpiszecie w przeglądarce: „pola elizejskie filetype:pdf” poskutkuje to ukazaniem wyników, które będą zawierały pliki w formacie PDF związane tematycznie z Polami Elizejskimi. W Komendzie zamiast „pdf” można wpisać dowolny inny format pliku „docx”, „jpg” czy „mp3”, zależnie od tego, czego się szuka. Jeśli szukacie jakiejś informacji na konkretnej stronie www, w konkretnej domenie, użyjcie komendy „site”. Ta opcja jest przydatna jeśli potrzebujemy informacji z konkretnej lokalizacji (strony). Np. „godziny otwarcia site:www.rajska.info” – takie zapytanie ukaże nam podstrony w obrębie serwisu Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie na których znajdują się słowa godziny i otwarcia.
Jeśli chcecie skutecznie wyszukiwać informacje w Internecie nie można zapomnieć o tzw. Deep Web. Są to bazy danych, spisy, zestawienia, których zawartości Google nie indeksuje. Poszukując jakiejś książki warto udać się do katalogu biblioteki, która może ją posiadać w zbiorach. Przydatnym narzędziem jest NUKAT czyli Narodowy Uniwersalny Katalog Centralny, zawierający rekordy pozycji z wszystkich bibliotek naukowych w Polsce.
Specjalistka od WordPressa. Blogerka. Współautorka książki „Chcę WWWięcej. Jak zarabiać online na swojej wiedzy?”. Techniczne wsparcie kursantek w Interaktywnej Akademii WordPressa Oli Gościniak. Zdalne wsparcie biznesu.
Zadbam o ich architekturę informacji Twojej strony WWW oraz o Twój wizerunek eksperta poza social mediami.
Od 2015 roku mówię o biegłości technologicznej i o tym jak wyszukiwać i wykorzystywać informacje. Prowadziłam autorskie warsztaty łączące technologię i rękodzieło oraz wprowadzające seniorów w bezpieczne korzystanie z Internetu.
– chcesz, zacząć zarabiać online,
– nie wiesz, jak zacząć,
– chcesz wiedzieć, jak znaleźć niszę,
– uważasz, że masz za mało wiedzy,
– chcesz wiedzieć, jak pokazać, że znasz się na rzeczy.
Kontakt:
tel: +48 500 476 665
@: gkurowska@infoblogerka.pl
Gabriela Kurowska | zdalne wsparcie biznesu | Wordpress | wirtualna asystentka | blogi firmowe | architektura informacji
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2015-2023 Gabriela Kurowska | fot. Justyna Kocur-Czarny
